Translate - tłumacz

niedziela, 16 listopada 2014

Aaa... kotki dwa...

Jesień i zima to czas kiedy opatulam się chustami i szalami wszelkiej maści, 
najchętniej po sam czubek głowy.
Posiadam ich sporą kolekcję, w większości jednokolorowych i raczej uniwersalnych
egzemplarzy, charakter nadają im dopiero broszki.
Dziś pierwsza; czarno-biała z dodatkiem TOHO i dwoma mruczkami :)










A gdzie indziej koty mogły się usadowić, jak nie na ciepłym kominie ;)
Jako, że wpasowały się tam idealnie to na pewno zganiać ich nie będę.





Kolejne rozweselacze szali, kominów i chust 

już czekają w kolejce do zdjęć.






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz