Translate - tłumacz

poniedziałek, 13 października 2014

Danae

Dziś czas na prezentacje pierwszego "prawie" białego tworu.
"Danae" to kolczyki zainspirowane niesamowitym motylem z rodziny danaidowatych o niemal przezroczystych, witrażowych skrzydłach, tak delikatnych, że fakt latania zdaje się być abstrakcją.

  • Właśnie to zdjęcie obudziło moją wyobraźnię i sprawiło, że sen zszedł na dalszy plan.


  • A oto efekty wspomnianej bezsenności.

"Danae"



  

 Do tej pory unikałam pracy z bielą bo wymaga czystości i uporządkowania, a ja w mgnieniu oka
 wprowadzam twórczy nieład, w którym zresztą doskonale się odnajduję.
 Jednak podczas tego projektu doceniłam ład i porządek jak tylko ufajdałam otwartym klejem 
pierwszy biały sznurek i trzeba było pruć, poprawiać, a koniec końców szyć od nowa.
Jak widać nie obeszło się też bez kropli koloru, ale na tle bieli neon tak pięknie świecił,
 że nie oparłam się pokusie i odeszłam nieco od pierwotnego założenia pure white.
Mimo kilku niepowodzeń białe sznurki okazały się bardzo wdzięcznym materiałem, 
do którego chętnie będę powracać w swoich kolejnych pracach.

A jeszcze w tym tygodniu pojawią się obiecane fotki z udziałem kantara publikowanego we wrześniowym poście "Elegancki koń", już nie mogę się doczekać bo nawet dla mnie są one jeszcze wielką niewiadomą.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz